Nie wierzcie jej! Ona nie jest pielęgniarką, ona jest… – Mały chłopiec w szpitalu

Richard wymienił spojrzenia z głównym administratorem, którego twarz przybrała teraz maskę zaniepokojenia. Oskarżenie było poważne i jeśli okaże się prawdziwe, może oznaczać naruszenie poufności danych pacjenta – poważne naruszenie w każdej placówce medycznej.

„Siostro Jenno” – powiedział administrator, zwracając się do kobiety – „musimy to natychmiast zweryfikować. Proszę pójść z nami do gabinetu”.

Twarz kobiety stężała i przez chwilę Richard myślał, że ucieknie. Zamiast tego skinęła krótko głową, a jej ton zmienił się z kooperacyjnego na defensywny. „Oczywiście, ale to nieporozumienie” – upierała się, a jej głos stracił nieco z wcześniejszej gładkości.

Kiedy ją wyprowadzano, Richard odwrócił się do Ethana, uśmiechając się pocieszająco. „Postąpiłeś słusznie, Ethan. Dziękuję, że nam powiedziałeś”.

Ethan skinął głową, wyraźnie odprężony, ale wciąż wstrząśnięty. Richard delikatnie poklepał go po ramieniu, po czym poszedł za administratorem i tak zwaną pielęgniarką