Nie wierzcie jej! Ona nie jest pielęgniarką, ona jest… – Mały chłopiec w szpitalu

Myśli Richarda pędziły, gdy przetwarzał oskarżenie Ethana. Napięcie w pomieszczeniu było wyczuwalne, a powietrze gęste od niedowierzania i niepokoju. Kobieta, przedstawiająca się jako Pielęgniarka Jenna, stała sztywno, a jej pewność siebie pękała pod wpływem wścibskiego spojrzenia zgromadzonego tłumu. Richard wiedział, że musi działać szybko, balansując delikatną sytuację z możliwością ujawnienia głębszego, bardziej złowieszczego objawienia.

„Ethan” – powiedział Richard spokojnym, uspokajającym głosem – „czy możesz mi powiedzieć, jak wyglądały te dokumenty?”

Ethan skinął głową, wciąż ściskając kocyk w małych dłoniach. „Miały na sobie duży czerwony znaczek. Poufne, głosił napis. Mama mi kiedyś pokazała. Powiedziała, że ​​są ważne dla mojego lekarza”.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama